Stały współpracownik Houzza, z wykształcenia fizyk (absolwent MEPhI), dr. Przez wiele lat zajmował się produkcją okien, promocją nowoczesnych systemów wentylacyjnych, obecnie doradzam we wszelkich sytuacjach z kondensacją i pleśnią, mikroklimatem i komfortem w pomieszczeniach mieszkalnych.
Wcześniej w artykule „Dobre pytanie: czy zimą można montować plastikowe okna”, poruszyłem już kwestię bezpieczeństwa okien. Faktem jest, że jeśli wykonujesz prace wykończeniowe w niskich temperaturach, ryzykujesz „utratę” okien. Podpowiem jak uniknąć większości możliwych problemów.
Kiedy jest najlepszy czas na zmianę okien?
Wiele firm okiennych aktywnie oferuje wymianę okien zimą. Wynika to z faktu, że po pierwsze w zimnych porach obciążenie firm okiennych jest mniejsze – można uzyskać przyzwoite rabaty. Po drugie, wady instalacji są od razu widoczne w zimie – możesz je od razu wskazać instalatorom. Na czas montażu otwór zamykany jest specjalną przesłoną, co praktycznie eliminuje wychładzanie pomieszczenia.
Wszystko tak jest. Zimą zmniejsza się obciążenie firm okiennych, ceny „prawie nie gryzą” – przy instalacji dużej liczby okien (na przykład w prywatnym domu) można dużo zaoszczędzić. Drugi argument to przeciąg w kanałach wydechowych: zimą, ze względu na różnicę temperatur, jest dobrze. Oznacza to, że ze szczelin pozostałych podczas spieniania bloku okiennego można natychmiast poczuć dmuchanie. Ale jest jedno zastrzeżenie: warto wymieniać okna zimą tylko wtedy, gdy w mieszkaniu NIE planuje się dużej ilości „mokrych” prac. Czemu?
1. Istnieje ryzyko uszkodzenia mechanicznego
Cóż, jeśli mówimy o plamach z tynku lub farby (które trudno zetrzeć po kilku tygodniach od wyschnięcia). Często zdarzają się sytuacje, w których materiały są układane na parapetach, narzędzie – czytaj: pojawią się zadrapania i rysy.
Zdjęcie z prodamka.com.ua
Jak uniknąć: Zamknij okna na czas naprawy specjalną folią – taki materiał jest również znany jako “pancerz w płynie”. Nakłada się go na ramy, szkło i okucia, a po czterech godzinach warstwa materiału stanie się bardzo podobna do gumy. „Pancerz w płynie” pomoże chronić okna i profile z podwójnymi szybami, a po zakończeniu naprawy można go dość łatwo usunąć z powierzchni.
Jest to szczególnie ważne, jeśli planujesz wymianę grzejników i rur, inne prace spawalnicze w pobliżu okien – musisz uważać, aby resztki elementów spawalniczych nie dostały się na okno lub na parapet.
Na zdjęciu: specjalne folie ochronne służą do ochrony powierzchni okien plastikowych podczas transportu i montażu w produkcji. Ale należy je usunąć nie później niż miesiąc od daty montażu okien, a najlepiej – natychmiast po minięciu groźby uszkodzenia. Jeśli nie zostanie to zrobione na czas, profil PVC może zmienić kolor, a nawet ulec uszkodzeniu. Będziesz musiał kupić “energiczną” chemię, aby zredukować plamy kleju – plastik to wytrzyma, ale drewniany profil jest mało prawdopodobny. Zdjęcie z oknamedia.ru
2. Sprzęt może być uszkodzony
Jeśli ganki i elementy armatury obwodowej są zatkane gruzem budowlanym (kurz, piasek, tynk, potłuczone cegły itp.), nie można ich obsługiwać – szybko pojawią się problemy i awarie.
Jak uniknąć: Ponownie pomoże “płynna zbroja”. Jeśli zakryjesz ramę, okucia i szybę, otwarcie okna będzie fizycznie niemożliwe (takie blokady powstają podczas „wentylacji” na obiekcie).
Jeśli taka sytuacja wystąpiła i okna są już brudne, mechanikę okien należy dokładnie wyczyścić. Nie ma innej opcji.
Strzał Fotek autor artykułu © Boris Buttsev
3. Pojawi się kondensacja
Nowoczesne okna hermetyczne, podobnie jak sprzęt AGD, mają ograniczenia w działaniu pod względem warunków temperaturowych i wilgotnościowych. Niestety, zwykle nie ma na to bezpośrednich instrukcji w instrukcjach dla systemu Windows.
Okna przeznaczone są do normalnych warunków życia ludzi, temperatury pokojowej +20…+24 stopni i wilgotności względnej 30-45% w okresie zimowym. Ze względu na „mokrą” pracę podczas naprawy, okna mogą pracować w ekstremalnych warunkach. Na przykład podczas tapetowania, układania jastrychów i tynkowania ścian wilgotność względna powietrza może sięgać 60%, a nawet 80%. A to gwarantowany kondensat na szkle, profilach i skarpach.
Co robić: Najlepiej oczywiście mieć w placówce stale „swoją osobę”, która będzie monitorować sytuację. Przynajmniej regularnie wycieraj kondensat. Niewiele jest nadziei dla robotników i brygadzisty. Mają wystarczająco dużo do zrobienia.
W przypadku nieodwracalnego uszkodzenia okien właściciel mieszkania, który zajrzał do środka, najprawdopodobniej zostanie poinformowany, że okna są złe i źle zamontowane.
Najskuteczniejszym sposobem walki z kondensacją zimą jest przewietrzenie pomieszczeń. Zimowe powietrze jest suche, a wchodząc do pomieszczenia szybko obniża poziom wilgotności względnej. Jest to jednak sprzeczne z technologią tapetowania (która po prostu w ogóle nie wykazuje spadków temperatury).
Fakt: W lecie można również “zabijać” drewniane “eurookna”. Znam przypadek, w którym okna zostały zamontowane w mieszkaniu w nowym budynku jeszcze przed rozpoczęciem prac wykończeniowych. Rozpoczęły się prace, w tym „na mokro”, ale gospodyni była niezadowolona z ich jakości. Wyrzuciła brygadę, zamknęła okna i zaczęła szukać innych pracowników. Poszukiwania ciągnęły się przez kilka miesięcy. Kiedy gospodyni wróciła (latem) do mieszkania z nowymi robotnikami, okna były w opłakanym stanie. Czemu? Ponieważ w mieszkaniu pozostało dużo wody, latem naturalny wyciąg nie działa nawet przy otwartych oknach, ale tutaj zostały one hermetycznie uszczelnione. A gdzie w takiej sytuacji idą pary?
Strzał Fotek autor artykułu © Boris Buttsev.
W przypadku okna z PCV lub „ciepłego” aluminium sytuacja jest odwracalna – wystarczy od czasu do czasu przetrzeć kondensat. Ale w przypadku okien wykonanych z drewna, z dużym prawdopodobieństwem konsekwencje będą poważne: uszkodzenie warstwy farby, łuszczenie się okleiny, pęcznienie prętów bloku okiennego – aż do całkowitego uszkodzenia konstrukcji okna.
Czego dokładnie nie należy robić
1. Owiń okna folią. Czasami w celu ochrony okien drewnianych zaleca się owinięcie ich skrzydeł polietylenem. Obliczenia są takie, że para wodna nie dotrze do chłodnego szkła i nie zamieni się w kondensat. Niestety dotrą tam i skręcą. Widziałem na przedmiotach, jak w takich „konstrukcjach” pojawiło się małe akwarium. Na wysokości 10-15 cm woda stanęła między szkłem a folią. A bez nadzoru przedstawiciela klienta dolna część drewnianego skrzydła może być pod wodą tygodniami.
Na jakim etapie budowy należy zamontować okna (część 1)
Kolejność prac podczas budowy domu jest jasno określona i lepiej jest ściśle jej przestrzegać. Dotyczy to eurookien, zarówno plastikowych, jak i drewnianych. Na jakim etapie budowy lepiej zamontować okna i jakie będą konsekwencje instalowania konstrukcji półprzezroczystych w innym czasie, powie portal WINDOWS MEDIA.
Powszechną praktyką w prywatnym budownictwie mieszkaniowym jest instalowanie okien tuż przed zimą w gołych ścianach, aby zamknąć wewnętrzną powłokę i móc przeprowadzić prace wykończeniowe, zwykle wilgotne i brudne. To częsty błąd w sztuce budowania.
Nieodwracalne konsekwencje „amatorskiego” montażu okien
Najlepiej byłoby, gdyby okna i drzwi były montowane po wykonaniu i osuszeniu wylewki i tynku wewnętrznego, ale przed wykonaniem izolacji ścian zewnętrznych. Taka kolejność prac zapewni, że w warstwie ocieplenia wokół okien nie będzie gromadził się nadmiar wilgoci (co zimą doprowadzi do kondensacji w warstwie ocieplenia, a następnie jej zamrożenia w warstwie pianki, a w konsekwencji degradacji struktury komórkowej okna). pianka montażowa).
W przypadku okien drewnianych nadmierna wilgoć może powodować pęcznienie ram okiennych, pęknięcia malowanej powierzchni, a nawet łączenia ram, a także korozję elementów okucia wilgotność w zakresie 20-50%. Bardzo często zapewnienie takich warunków użytkowania jest punktem wyjścia dokumentów gwarancyjnych producentów eurookien.
Na jakim etapie budowy należy zamontować eurookna?
Okna drewniane. Lepiej montować je po zakończeniu „mokrych” prac w domu. Jeśli zainstalujesz je wcześniej, wysoka wilgotność w pomieszczeniu (około 90%) może spowodować nieodwracalne uszkodzenie drewnianych ram. Choć producenci twierdzą, że nowoczesne okna drewniane są odporne na wilgoć z opadów atmosferycznych i nie odkształcają się, nie zalecają ich montażu przed tynkowaniem i wylewaniem. Niektórzy ostrzegają nawet, że gwarancja oferowana na okna euro wykonane z drewna traci na znaczeniu, jeśli po zamontowaniu stolarki prace „na mokro” były prowadzone w wilgotnych, słabo wentylowanych i słabo ogrzewanych pomieszczeniach.
Okna PCV. Nie ma znaczenia, czy planuje się ich montaż przed czy po pracy na mokro. Należy zawsze zapewnić skuteczną wentylację pomieszczenia (i ogrzewanie w razie potrzeby), aby wilgoć nie skraplała się na powierzchni okna z podwójnymi szybami, ponieważ może wtedy przedostać się na skarpę, a następnie wywołać pojawienie się pleśni.
Praca na mokro zimą. Często prace budowlane kończą się pod koniec jesieni, a montaż okien i prace wykończeniowe przypadają na okres zimowy. W takiej sytuacji lepiej byłoby wybrać okna plastikowe, które w zasadzie można montować o każdej porze roku (chociaż należy unikać dni, w których temperatura spada poniżej -5 °C, nawet jeśli do uszczelnienia stosowana jest zimowa pianka poliuretanowa , który może pracować w temperaturach do -10°C). Jeśli zima jest mroźna, najlepiej odłożyć montaż okien plastikowych na wiosnę. Bardzo niskie temperatury powodują kruchość PVC, co może prowadzić do pękania profilu podczas transportu, rozładunku i montażu.
Z montażem drewnianych eurookien lepiej też poczekać do wiosny. Jeśli jednak okna euro są już zamontowane i jest chęć wykończenia domu zimą, warto zastanowić się, czy pracę mokrą należy zastąpić pracą na sucho. Układanie płyt kartonowo-gipsowych nie ma większego wpływu na wilgotność w pomieszczeniu, ani nie opóźnia dalszych prac wykończeniowych. Gdy praca jest przerwana na zimę, a okna są już zamontowane, ważne jest, aby zapewnić wentylację w pomieszczeniu, w przeciwnym razie nagromadzona wilgoć będzie się skraplać w domu – najprawdopodobniej na oknach.
Najbardziej użyteczna sekwencja prac podczas instalacji eurowindow
© remontokon24.ru
Dzięki tej kolejności unikniemy zanieczyszczenia lub uszkodzenia okna, dużej wilgotności w domu oraz niepotrzebnego powielania prac (korekta wcześniej wykonanych skarp uszkodzonych podczas montażu okien).
Montaż okien przed lub po tynkowaniu
Przed tynkowaniem. Jeżeli prace wykończeniowe będą prowadzone wiosną i latem, okna można zamontować przed pracami „na mokro”. Muszą być osłonięte folią ochronną lub skrzydło można zdjąć podczas tynkowania i starannie zabezpieczyć ościeżnice. Można również montować okna, tynki skosów i narożników, a następnie, po zabezpieczeniu okien specjalną folią, otynkować pozostałe powierzchnie ścian. Nakładanie tynku wymaga temperatury powyżej 5 °C, dlatego planując te prace na zimę (zwłaszcza tynki gipsowe), eurookna należy montować wcześniej. Ta sekwencja pracy jest akceptowalna, jeśli zdecyduje się zainstalować plastikowe okna.
Przy montażu okien drewnianych lepiej poczekać, aż tynk całkowicie wyschnie. Jeżeli okna wstawiane są jesienią przed tynkowaniem, należy je starannie osłonić folią i pozostawić otwarte, aby umożliwić ucieczkę wilgoci.
Po tynkowaniu. Najlepiej otynkować ściany od wewnątrz, pozostawiając nieotynkowane skosy i narożniki. Po wyschnięciu montuje się okna, a po wyschnięciu i utwardzeniu pianki tynkuje się skarpy. Takie podejście jest szczególnie odpowiednie w przypadku okien drewnianych. Wtedy można uniknąć ich ewentualnego kontaktu z nadmiarem wilgoci z wysychania tynku.
Zdarza się jednak, że tynkarze nie chcą zgodzić się na ukończenie skarp. Jeśli planowana jest instalacja płyt kartonowo-gipsowych, zespół instalatorów płyt kartonowo-gipsowych może pomóc w wykończeniu otworu okiennego. Po zamontowaniu okna wycięte płyty gipsowo-kartonowe są przyklejane do otworu w określony sposób. Możesz oczywiście całkowicie otynkować ściany i skarpy, ale potem trudno będzie zainstalować okna bez uszkodzenia tynku.
Montaż okna po wykonaniu prac „na mokro” we wnętrzach ma jeszcze jedną zaletę: powierzchnia ramy i okien z podwójnymi szybami nie jest narażona na zabrudzenia, zarysowania i nieodwracalne uszkodzenia przez pracowników innej ekipy budowlanej. Niestety istnieje ryzyko, że tego nie unikniemy, montując izolację termiczną wokół ramy okiennej lub parapetu. Dlatego przed przystąpieniem do prac izolacyjnych konieczne jest zabezpieczenie okna wraz z ramami warstwą specjalnej folii.